poniedziałek, 30 maja 2011

Szczawiowa

Dostaliśmy pyszną przesyłkę od grójcowej mamy (a raczej przechwyciliśmy tą przesyłkę), a mianowicie słoik domowego szczawiu. I tak oto go użyliśmy.

bulion warzywny
słoik szczawiu
cebula
olej
sól czarna 
pieprz czarny


Gotujemy warzywa na bulion (skrajamy je drobno). Kiedy bulion jest gotowy wrzucamy szczaw i podsmażoną wcześniej cebulę (jedna wystarczy). Doprawiamy solą czarną (czyli naszym wegańskim jajkiem :] ) i pieprzem.


Naszła mnie ochota na kluski lane, więc zrobiłam je z mąki pszennej graham. 



Mąkę zmieszałam z solą czarną, pieprzem i wodą. Zrzucałam kawałki masy z talerzyka prosto do gotującej się zupy. Ważne, żeby kluski były malutkie (wtedy jest pewność, że się dobrze ugotują ).


Nie jest to klasyczna szczawiowa,ale nikt przecież nie mówił, że taka będzie ;)

1 komentarz: