Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Coś na przebudzenie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Coś na przebudzenie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 30 maja 2011

niedziela, 29 maja 2011

Owsianka z rabarbarem

Co tu zrobić z nadwyżką kompotu? Dodać go do owsianki!

płatki żytnie, owsiane, jęczmienne itd.
woda
rodzynki (czy jakieś inne bakalie)
kompot z rabarbaru (z dużą ilością rabarbaru)


Płatki gotować do zmięknięcia, razem z rodzynkami. Na koniec dodać kompot z rabarbarem i podgotować, aby składniki się przegryzły.


wtorek, 3 maja 2011

Kasza jaglana z wiśniami i sokiem porzeczkowym




kasza jaglana
wiśnie (z zapasów ze spiżarni ;])
rodzynki, żurawina
sok porzeczkowy
*oczywiście sok i wiśnie można zastąpić tym co akurat mamy pod ręką; byle żeby było słodko i owocowo


Gotowanie kaszy jaglanej nie jest wcale prostą sprawą. Można znaleźć wiele przepisów, ale wydaje mi się, że tego trzeba się po prostu nauczyć metodą prób i błędów...








Kasze wsypać do garnka i zalać wodą (w razie potrzeby jeśli wody będzie za mało można potem dolewać; lepiej wlać trochę za mało niż za dużo). Gotujemy, obserwujemy i od czasu do czasu mieszamy. Kasza powinna zmienić się z żółtej w bardziej białawą i jej ziarenka powinny zacząć łączyć się ze sobą w masę, ale cały czas na powierzchni powinno zostać trochę nie wsiąkniętej wody. Kiedy kasza stanie się taka jak wcześniej opisałam, ściągamy ją z kuchenki i owijamy w ręcznik, koc, kołdrę itp. i zostawiamy ją tak opatuloną na ok. 15-20 min. Po odczekaniu tych 15-20 min. kasza powinna być biała i tworzyć jednolitą masę (jeśli taka nie jest, to trudno, może następnym razem wyjdzie, można ją zjeść ale niestety nie będzie tak dobra, jak być powinna; ważne to nie zniechęcać się po pierwszym razie do jaglanej). Na koniec dodajemy wiśnie (lub inne owoce), bakalie ( ja przelewam je wrzątkiem, żeby zmiękły) i już na talerzu polewamy sokiem.


Jaglaną robi się ok. 30 min., więc warto kasze zrobić już wieczorem i rano tylko podgrzać.


Powodzenia!

poniedziałek, 2 maja 2011

Owsianka z wiśniami i jabłkami



Podstawa to dobre śniadanie i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Jako, że wyznaje zasadę "człowiek głodny- człowiek zły" nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez śniadania w brzuchu i drugiego (przeważnie) spakowanego na później.

Owsianki są (wbrew mniemaniu wielu) bardzo proste i szybkie w przyrządzaniu. Można je robić na tysiąc sposobów i naprawdę każdy jest w stanie znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Są one bardzo pożywne i dają mnóstwo energii (polecam owsiankę po treningu w siłowni, jeździe na rowerze itp., od razu stawia na nogi).


Jako, że owsiankę jemy prawie codziennie, staramy się używać do niej po prostu to co akurat mamy pod ręką. 







składniki

płatki żytnie, owsiane, pszenne, jęczmienne (można dodać również inne)
wiśnie (ze słoika, zaprawione latem)
antonówki (zostały z kompotu z obiadu ;], też zaprawione latem)
rodzynki
woda
* można dodać cynamon, imbir, szafran, miód (wegański), rożne bakalie, wiórki kokosowe, dżemy wszelkiego rodzaju itd. jednym słowem kto, co lubi, kto co ma



1.wstawiamy w garnku wodę z wsypanymi już płatkami i gotujemy (trzeba uważać żeby nie przywarło! początkujący niech lepiej nie odchodzą od garnka)
2. kiedy się podgotują dodajemy jabłka (jeśli chcemy użyć surowych jabłek trzeba je wrzucić jako pierwsze do wody żeby dobrze zmiękły, a potem dopiero płatki) i inne wybrane przez nas składniki (np. dziś rodzynki); trzeba obserwować owsiankę i doprowadzić ją do stanu, że cała woda wsiąknie w płatki- to chyba najtrudniejsza część robienia owsianki, ale do opanowania! 
3. na koniec dodajemy wiśnie, aby się nie rozgotowały i przyprawiamy (dziś akurat nic nie dodaję, bo wyszło słodko)
*można do miseczki dodać wegański miód albo margarynę

wprawionym zrobienie owsianki tego typu zajmuje ok. 15 min.




Miłego dnia!