Pizza wcale nie musi być niezdrowym fast foodem, a przy tym nadal może być pyszna.
Ciasto na pizze
mąka żytnia (razowa) i pszenna- w proporcji 3:1 olej
sól
bazylia
drożdże
woda
Drożdże zalewamy wrzątkiem (na kg mąki użyłam trochę mniej niż pół paczuszki drożdży). Mąki mieszamy ze sobą, dodajemy sól, trochę oleju i bazylię. Wlewamy drożdże, zagniatamy, dodajemy wodę, zagniatamy.
Im dłużej się zagniata i im bardziej ciasto odchodzi od rąk tym będzie pyszniejsze. Ciasto nie może być zbite, musi dać się ładnie modelować w dłoniach i nie lepić.
farsz
pomidory (ze spiżarni; dla leniwszych ;] z puszki)
cebule
szpinak (świeży, mrożony lub też z plastikowej torebki nie da tego samego efektu)
Szpinak myjemy, odrywamy końcówki i wrzucamy na chwilę (kilka minut) na patelnie, żeby delikatnie zmiękł, dodajemy czosnek i sól. Cebule kroimy w talarki i wrzucamy na patelnie z olejem i suszoną chilli i chwilę podsmażamy. Pomidory też wrzucamy na chwilę na patelnię, żeby odparował sok.
Ciasto do pizzy wkładamy do piekarnika i podpiekamy je tak żeby lekko stwardniało z wierzchu (dzięki temu farsz nie zmoczy nam tak bardzo ciasta). Następnie nakładamy na nią farsz i pieczemy, aż ciasto będzie gotowe (nakłuwamy widelcem w czasie pieczenia i patrzymy czy ciasto odchodzi od widelca, czy też nie).
Ciasto powinno ładnie wyrosnąć i być lekko chrupiące.
Sałata
sałata karbowanaorzechy włoskie
rozmaryn
olej
szczypta soli
Sałatę rwiemy na kawałki, dodajemy rozmaryn, olej i sól. Orzechy wrzucamy na chwilę na patelnię i podprażamy. Dodajemy je do sałatki na koniec.
Sałatę rwiemy na kawałki, dodajemy rozmaryn, olej i sól. Orzechy wrzucamy na chwilę na patelnię i podprażamy. Dodajemy je do sałatki na koniec.
uroczo tu u Was! tak... domowo. U mnie ostatnio mroczno, ale tylko na blogu. Poza nim wiosna, że hohoho!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!!