Dobrze, że już wieczór...Czasem są takie dni, że wszystko nas drażni i właśnie taki dzień mam za sobą.
Tylko pyszny obiad w domowej atmosferze i nasze koty spowodowały, że jakoś dotrwałam.
Jutro zakupowy dzień, więc dziś odbyło się czyszczenie lodówki, w której głównie znajdowała się... marchewka.
Marchewka
czosnek
sól
olej
Świeżą marchewkę kroimy i wrzucamy na patelnię, na której rozgrzaliśmy olej. Dosyć długo smażymy, żeby zmiękła. Na koniec solimy i dodajemy dużo czosnku, i jeszcze chwilę razem dusimy.
Kasza kukurydziana (gotujemy kilka minut i metoda "kołderkowa", czyli opatulamy garnek i czekamy aż kasza wsiąknie wodę)
mąka orzechowa (posypaliśmy kasze na talerzu)
sos sojowy
siemię lniane (podprażone wcześniej na patelni i dodane do ugotowanej kaszy)
łyżeczka miso
Kapusta młoda (gotowana na parze)
bułka tarta
Surówka
rzodkiewka
szpinak świeży
sos sojowy
Kompot z rabarbaru (dla osłodzenia dodałam domowego soku truskawkowego)
marchewka z czosnkiem...? Tego jeszcze nie było, ale bardzo chętnie poznam jej smak :-)
OdpowiedzUsuń